Semka: Chciałem pochwalić proboszczów, którzy dają z siebie wszystko

Dodano:
Piotr Semka (Do Rzeczy) Źródło: PAP / Jakub Kamiński
Chciałem wygłosić pochwałę proboszczów, którzy dają z siebie wszystko w parafiach, przykuwają uwagę w czasie kazań – mówi publicysta tygodnika Do Rzeczy Piotr Semka.

Semka był gościem programu ''Salon Dziennikarski'' emitowanego w TVP Info. Na antenie przypomniał, że kościół musi pamiętać o korzeniach.

– Kościół zawsze musi pamiętać o swoich korzeniach, o najważniejszej zasadzie, która była jego żywotnością, żeby znajdować i orientować się na tych ludzi, którzy w Kościele są przepełnieni iskrą Bożą, którzy pełnią rolę dawaną im przez Opatrzność – powiedział Piotr Semka.

Podkreślił jak ważna rolę pełnią duchowni.

– Jeden wspaniały kapłan potrafi przekonać do wary bardziej niż potrafi odepchnąć od wiary kilku znieprawionych kapłanów – zaznaczył.

Semka wskazał, że spotkanie na swojej drodze kapłana, który potrafi przyciągać uwagę wiernych ''potrafi być odtrutką po wielu latach obojętności religijnej''.

– Chciałem wygłosić pochwałę proboszczów, którzy dają z siebie wszystko w parafiach, przykuwają uwagę w czasie kazań, bo wszyscy widzą, że wierzą w to, co mówią, że swoją praktyką pomagania ubogim przynoszą chlubę wierze. Spotkanie takiego kapłana potrafi być odtrutką po wielu latach obojętności religijnej. Zobaczyć w oczach kapłana prawdziwą iskrę wiary to coś wspaniałego. Życzę, abyśmy trafiali na takich kapłanów – powiedział publicysta Do Rzeczy.

Pasterka z udziałem Franciszka

W Mszy świętej w watykańskiej bazylice wzięło udział 1500 osób. Papież mówił o ''wyzwaniu Bożego Narodzenia'' i zwrócił uwagę na potrzebę ''Kościoła w drodze''.

– Bóg się objawia, ale ludzie Go nie rozumieją. On staje się małym w oczach świata, a my nadal szukamy wielkości według świata, może nawet w Jego imię. Bóg się uniża, a my chcemy się wspiąć na piedestał – powiedział Franciszek.

– Najwyższy wskazuje na pokorę, a my chcemy się pokazać. Bóg wyrusza w poszukiwaniu pasterzy, tych, których nie widać; a my szukamy widzialności. Jezus rodzi się, aby służyć, a my spędzamy całe lata na pogoni za sukcesem – zaznaczył Ojciec Święty.

Źródło: TVP Info
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...